Niezależnie od pory roku lubimy marzyć o wyjeździe na wakacje. Jedni marzą o tropikalnej wyspie, a inni planują survival na Syberii. Niesamowite, ile różnych rodzajów aktywności można wymyślić, aby spędzić swój wyjazd w najlepszy sposób. Tak naprawdę nie wiadomo, czy lepiej bawią się ci, którzy wyjeżdżają gdzieś daleko, czy może ci, którzy zostają w swojej najbliższej okolicy lub spędzają urlop w domu. Może nie zależy to od miejsca, a od różnych innych rzeczy. Co sprawia, że wczasy udają się wyśmienicie lub przeradzają się w katastrofę?
A może spontaniczny wyjazd?
Spontaniczne wyjazdy w nieznane mają wiele uroku – przynajmniej dopóki wszystko idzie dobrze. Brak planowania częściej jednak przynosi szkodę niż pożytek. Łatwo sobie wyobrazić, że łapiemy torbę, wrzucamy do niej garść najpotrzebniejszych rzeczy i ruszamy przed siebie. Ale bardzo szybko może się okazać, że rzeczona torba nie zawiera na przykład portfela albo ładowarki do telefonu. Nawet jeśli uda się dojechać w spontanicznie wybrane miejsce, to bez zarezerwowanego wcześniej noclegu możemy być zmuszeni spać na ulicy lub wykupić pierwszy wolny nocleg, najczęściej dramatycznie drogi. Przykłady konsekwencji tego braku planowania można mnożyć i mnożyć, ale może nie ma takiej potrzeby.
Wyjazdy spontaniczne to jednak coraz większa rzadkość, bo ludzie obawiają się przykrych niespodzianek i chcą, aby ten wyczekiwany urlop był w każdym szczególe taki, jakim go sobie wymarzyli. Aby osiągnąć ten ideał, często korzystają z ofert biur podróży, które obiecują zapewnić im idealne wczasy. Oferty all-inclusive kuszą atrakcjami, o które zatroszczy się za nas organizator. Korzystając z takiej propozycji nie musimy się martwić o rezerwacje, posiłki, wymyślanie wycieczek i planowanie tras. Taki sposób spędzania urlopu jest na rękę wielu osobom, które chcą po prostu odpoczywać i nie wykonywać żadnego wysiłku. U innych budzi zastrzeżenia i sprzeciw, ponieważ można uznać, że odbiera wczasowiczowi niezależność. Inna sprawa, że nasz piękny i luksusowy hotel z ulotki biura podróży może okazać się fikcją, a cała transakcja oszustwem. Na szczęście coraz rzadziej się to zdarza i standardy usług biur podróży stale się podnoszą.
Wakacje na własną rękę
Jeśli nie all-inclusive, to co? Można wyjechać na bardziej lub mniej egzotyczne wakacje bez pomocy biura. Wymaga to dużej dozy wysiłku i zabiera wiele czasu, ale niektórzy nie wyobrażają sobie innego sposobu na spędzenie urlopu. Samodzielne przygotowanie wyjazdu i pobytu w obcym miejscu oznacza żmudne przeglądanie internetu w poszukiwaniu noclegów, rezerwowanie biletów, załatwienie ubezpieczenia na wczasy i tak dalej. Do tego dochodzi przygotowywanie długiej i przemyślanej listy rzeczy, które trzeba ze sobą zabrać. Często są na niej rzeczy, o których w ogóle się nie myśli, korzystając z usług biura podróży. Warto na przykład zabrać podstawowe przybory do gotowania, bo samodzielne przygotowywanie posiłków na wakacjach oszczędza wiele pieniędzy. Restauracje w kurortach i miastach turystycznych mają na przyjezdnych prawdziwe żniwa. Oczywiście warto wspierać tamtejsze biznesy, skoro gościmy w ich kraju czy mieście, ale zupełne uzależnienie się od nich bywa zgubne dla portfela i po prostu nierozsądne.
Planując wyjazd na własną rękę trzeba zorientować się w atrakcjach danego miejsca, aby wybrać te najlepsze i skorzystać z nich w pełni. Czasem jest potrzeba wcześniejszej rezerwacji biletów, więc o to też należy zadbać. W popularnych miejscowościach turystycznych prawie zawsze jest jakieś muzeum, do którego można pójść całą rodziną lub pojedynczo. W lecie uruchamiane są też różne lunaparki i wesołe miasteczka, wioski tematyczne i inne tego typu rzeczy. Wyjazd na wczasy nierozerwalnie łączy się ze zwiedzaniem interesujących miejsc, do których należą też zabytki i miejsca o wartości historycznej. Niektóre miejsca wybiera się wyłącznie ze względu na ich bogatą historię. Dla wielu ludzi to wspaniałe uczucie, kiedy mogą chodzić po tych samych ścieżkach, po których niegdyś stąpał Juliusz Cezar albo, bardziej lokalnie, Jan Kochanowski.
Poza zabytkami, które bywają wdzięcznym obiektem do fotografowania, można robić zdjęcia także pięknym krajobrazom, których na ogół nie brakuje tam, gdzie jeździ się na wakacje. Nie trzeba od razu wyruszać na klify Walii czy wspinać się na Mount Everest, żeby uchwycić jakiś niesamowity widok. Czasami zapierające dech w piersiach zdjęcia powstają w całkiem zwyczajnych miejscach. Niemniej jednak dla niektórych pasjonatów malownicze krajobrazy to warunek konieczny, aby wczasy były udane.
Sprawdź koniecznie:
- sardynia wakacje https://wakacjenasardynii.pl/
Wakacje dla odważnych – survival
Prawdziwi łowcy przygód mogą wybrać opcję wyjazdu na survival. Jedzie się wtedy w jakieś zupełnie odludne miejsce, na przykład na środek Alaski, na Saharę albo do serca Puszczy Białowieskiej i ma się frajdę z tego, że walczy się o przetrwanie. Rzeczywiście, nic tak nie smakuje jak samodzielnie upolowany zając, pieczony na ognisku. Zwłaszcza, kiedy to pierwszy posiłek od tygodnia. Survival zdobywa coraz większe grono fanów i lada dzień zasypią nas oferty biur podróży typu „Tydzień w buszu – all inclusive”.
Wakacje na Sardynii |
Piazza San Nicola 5 |
07020 Loiri SS, Włochy |
+393314126886 |
www.wakacjenasardynii.pl |